Fotoreporter
Mimo ledwie przekroczonej trzydziestki, od 17 lat nieprzerwanie z aparatem w ręku. Moja fotograficzna historia jest barwna i długa, ale żeby nie przynudzać bardzo ją skondensuję.
Jestem absolwentem Fotografii prasowej i reklamowej na Uniwersytecie Warszawskim. Wiele lat tworzyłem reportaże i dokumenty. Moje dokumentalne fotografie były publikowane w kilku magazynach i portalach branżowych: FOTO, Kwartalnik Fotografia, Szeroki Kadr, Zaborona, Debuts, Fotopolis. W 2022 roku byłem stypendystą Ministerstwa Kultury i Nauki.
Zdobyłem ponad 60 nagród w konkursach krajowych i zagranicznych – m.in: Chromatic Awards, International Photography Awards, Leica Street Photo, Polska Ulicznie czy Śląska fotografia prasowa. Moje zdjęcia można było oglądać na kilkunastu wystawach zbiorowych i dwóch indywidualnych. Byłem również zapraszany jako prelegent na Festiwale fotograficzne m.in.: Wojnowski Festiwal Fotografii czy Śląski Maraton Fotograficzny

Fotograf ślubny
Najmłodsze moje wcielenie i w życiu bym nie przypuszczał, że tak się wkręcę w Wasze miłosne historie. Oczywiście z reportażem od wielu lat za pan brat ale jakoś nie po drodze było mi do ślubów. Jednak gdy zacząłem je fotografować, poczułem ogromną satysfakcję. Po pierwsze dlatego, że dokumentuję to co w życiu ma największy sens! Miłość, przyjaźń, rodzinę, ważne chwile dla każdego z nas. Po drugie – Wasza energia, pozytywne emocje i na szczęście (jak dotąd) dobrze oceniana moja praca, dają kopa i sprawiają, że to co robię ma dla mnie ogromną wartość.
Za każdym razem gdy wysyłam Wam skończony materiał, czekam w napięciu tak jakbym był co najmniej przed szansą otrzymania Oscara. Może podchodzę do tego trochę zbyt ambicjonalnie ale po prostu strasznie mi zależy na Waszym zadowoleniu, żeby pamiątka na całe życie nie obrastała mchem gdzieś w piwnicy lecz żebyście do niej wracali chętnie i jak najczęściej, a za 50 lat trzymając się za ręce po obejrzeniu albumu stwierdzili ze ten wasz fotograf na ślubie zrobił dobrą robotę. To będzie dla mnie największe wyróżnienie.

Prowincjonalny fotograf
Od ponad trzech lat dokumentuję polską prowincję – jej piękne, brzydkie, dziwne i niejednokrotnie absurdalne fragmenty. Fascynuje mnie przestrzeń małych miasteczek i wsi. To głównie obrazy opowiadające o nas, ale bez nas bezpośrednio. Bez portretów, bez opowiadania historii ludzkich. W 2022 roku otrzymałem na realizacje projektu roczne stypendium z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Więcej o samym projekcie i realizacji stypendium dowiecie się w linku poniżej